Od ponad dwudziestu lat przedmiotem moich publikacji, zarówno w prasie, jak i w Internecie jest dziedzictwo kulturowe mojego regionu, mojego województwa kujawsko-pomorskiego, które jako jedyne w Polsce posiada aż 8 subregionów etnograficznych i krain historycznych charakteryzujących się odrębnymi zwyczajami i obrzędami, zróżnicowanymi strojami ludowymi, haftami i gwarą. Każdy z naszych 8, a nawet 9 podregionów czyli: z Kujaw, Pałuk, Krajny, Kociewia, Ziemi Michałowskiej, Ziemi Dobrzyńskiej, Ziemi Chełmińskiej, Kosznajderii i Borów Tucholskich rozumianych jako region etnograficzny, ma swoje charakterystyczne dziedzictwo kulinarne, twórców ludowych i zespoły regionalne kultywujące kulturę muzyczną czy techniki twórcze. W Borach Tucholskich na przykład, gdzie występuje mnogość upraw leśnych – plecionkarstwo przedmiotów codziennego użytku i dzieł sztuki ludowej z… korzeni sosny czy derenia. Hodowla owiec i gęsi w większości z naszych regionów – tworzyła zaś klimat do organizowania zapomnianych już dzisiaj zajęć takich jak darcie pierza czy wspólne przędzenie wełny na kołowrotkach, także kiszenie kapusty. Zajęcia te były również przyczynkiem do organizowania spotkań towarzyskich, a tym często towarzyszyła muzyka ludowa. My współcześni chcąc pamiętać o dawnych zajęciach naszych Przodków, o ginących zawodach, o obrzędach i zwyczajach – przekazujemy wiedzę o tym kolejnym pokoleniom, zachęcając ich do rekonstrukcji tych zajęć z przeszłości właśnie po to, by budować w młodych ludziach więź z regionem, z którego pochodzą lub gdzie mieszkają, by wzmacniać w nich poczucie tożsamości regionalnej tak samo ważnej jak świadomość tego, że każdy z nas ma swój rodzinny dom, swoje miejsce na ziemi, ale także swoją kulturę, swój region, zwyczaje i obrzędy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ma swoje dziedzictwo kulturowe!